24 października wyjechaliśmy do gościnnego Nadleśnictwa Miłomłyn. Była to nasza piąta leśna lekcja w tym Nadleśnictwie. Zawsze byliśmy tam bardzo serdecznie przyjmowani przez Nadleśniczego Pana Wiesława Stachowicza i jego współpracowników. Tym razem było podobnie.
Przy pięknej słonecznej pogodzie wędrowaliśmy leśnymi duktami słuchając wielu ciekawostek leśnych i historycznych.
Zwiedziliśmy szkółkę leśną, gdzie zapoznaliśmy się z długim procesem wyhodowania pięknych sosen taborskich, od posiania nasion, pielęgnację. A nasiona pozyskiwane są z najdorodniejszych sosen, rosnących zarówno w rezerwacie jak i drzewostanach nasiennych.
Wśród pięknych lasów taborskich są i takie „perełki” – jeziora polodowcowe.
W czasie naszego spaceru zobaczyliśmy kurhany i stare grodziska.
Wędrując, mogliśmy zobaczyć nowości – mostek nad rzeką, nową drogę asfaltową i kapliczkę św. Huberta, której uroczyste poświęcenie odbędzie się w listopadzie – na rozpoczęcie sezonu polowań.
Nasza wędrówka przez piękne lasy sosnowe i bukowe Nadleśnictwa Miłomłyn zakończyła się przy ognisku i kiełbaskach.
Wracaliśmy do domu pełni wrażeń i nowych wiadomości. A że wiadomości leśne są dobrze przez nas przyswajane, mogliśmy się przekonać podczas konkursu leśnego, który przygotował nasz kolega Rysiu Chudziakiewicz. Dla osób o największej wiedzy były przygotowane drobne upominki. Dziękujemy serdecznie Panu Wiesławowi i jego współpracownikom – leśnikom za gościnę, za serdeczność, za poświęcony czas, za wiedzę, za nowy folder pt.:”Sosna Taborska – podróż przez stulecia”, który otrzymali wszyscy uczestnicy wyprawy.
Pozdrawiamy serdecznie i nieśmiało mówimy do zobaczenia.
Wycieczkę zorganizował Tolek Leszczyński a stroną finansową zajęła się Basia Bruzgo.