Jasiu Filipek przysłał zdjęcie swojego gościa na działce i napisał:
„Krysiu, Ty masz gości na działce a ja mam gumowe ucho, które siedzi w ziemi (w dziurce)
i obserwuje wkoło co się dzieje.
Z pozdrowieniami Jan Filipek.”
Dziękuję za zdjęcie i i ciekawe spojrzenie na naszych braci mniejszych. Wynika z niego, że tak naprawdę nie wiadomo kto jest gościem a kto gospodarzem……..
Jasiu! Trochę bym się na Twoim miejscu obawiała……. Coś sobie przypomniałam…… była ropucha, a właściwie ropuch, który przez pocałunek stał się….no wiesz. Na wszelki wypadek trzymałbym Wiesię z daleka od tego miejsca.
Nic się nie boję.Moja żona nie wierzy w bajki. Obawia się rzeczywistości, a co się stanie gdy ropuch się nie
zmieni ………..
Pozdrowienia dla Wszystkich Członków Koła i Twórców strony internetowej.
Zdjęcie i komentarze – super. Miło śledzić naszą e-stronę. KM