Kolejny październikowy rajd przebiegał w pięknej jesiennej scenerii. Tym razem celem naszej wędrówki było jezioro Bartążek. W drodze towarzyszyła nam słoneczna pogoda, przebarwione na różne kolory drzewa i krzewy i ……
niebieskie niebo, z którego barwy zdaliśmy sobie dopiero sprawę jak odbiło się w jeziorze.
Były następne niespodzianki prezesa Koła. Tym razem otrzymaliśmy składankę ze zdjęciami i opisami życia danieli.
witam bylo pieknie i fajnie a dotego dopisala nam pogoda jesienna
KRYSIU dziekuje za piekna zabaw w robienie tak pieknych kart swiatecznych to bylo cos czego sie nigdy nie zapomni